Home » Ciąża i dziecko » Dziecko potrzebuje bliskości matki
Ciąża i dziecko

Dziecko potrzebuje bliskości matki

bliskość-matki-i-dziecka
bliskość-matki-i-dziecka

Prof. Anna Dobrzańska

Kierownik Kliniki Neonatologii, Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Instytucie „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

Matkę i dziecko łączy szczególna więź, która tworzy się już od zapłodnienia. Kobieta nosi dziecko w swoim brzuchu, które czuje się tam wyjątkowo bezpiecznie. To dzięki matce ma zapewnione wszystkie niezbędne do życia składniki. Okazuje się, że aby dziecko prawidłowo się rozwijało ta bliskość matki i dziecka musi być kontynuowana po porodzie.

Kobieta zachodząc w ciążę ma świadomość, że rozwija się w niej nowe życie. Wraz z kolejnymi miesiącami dziecko uczy się głosu matki, rozpoznaje rytm bicia jej serca. Brzuch jest dla niego oazą spokoju i bezpieczeństwa, jednak ten stan zostaje nagle przerwany porodem i taki maluch musi sam zmierzyć się ze światem – zacząć samodzielnie oddychać i jeść. Jest to dla niego pewnego rodzaju szok.

– Bliskość matki i dziecka gwałtownie przerwana przez poród, zwłaszcza gdy dziecko rodzi się przedwcześnie, to uraz zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Nagle następuje przerwanie tego wyjątkowego związku zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego. Aby zmniejszać ten dystans po urodzeniu i minimalizować straty zarówno u dziecka urodzonego przedwcześnie, jak i o czasie, musimy zadbać by dziecko nadal czuło przy sobie obecność i bliskość matki. Są prace naukowe, które pokazują, że gdy przy dzieciach obecne są matki, to maluchy szybciej wracają do zdrowia i lepiej się rozwijają. Jeśli jeszcze matka może karmić dziecko swoim pokarmem choćby przez sondę, to u tych dzieci występuje również mniej powikłań związanych z chorobą, czym jest choćby fakt urodzenia dziecka przed terminem. Więc dla dziecka obecność matki jest niezwykle ważna – tłumaczy Prof. Anna Dobrzańska, Kierownik Kliniki Neonatologii, Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Instytucie „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.

Oczywiście matki, które rodzą zdrowe dzieci w terminie mogą je wziąć na ręce, przytulić, głaskać, kąpać i ubierać. W zupełnie innej sytuacji są kobiety, które urodziły przed terminem, jak i te, których dziecko wymaga hospitalizacji.

– U wcześniaków jest najtrudniej. Wcześniak jest uwięziony w inkubatorze między setkami przewodów, które umożliwiają i ułatwiają mu oddychanie, tą drogą otrzymuje również pożywienie. Utrzymanie więzi dzieci urodzonych przedwcześnie z matkami jest trudne właśnie z uwagi na fakt, że dostęp fizyczny jest do nich utrudniony. Ważne jest by dotknąć i potrzymać ten kawałek wystającej maleńkiej nóżki czy rączki. Paluszki wtedy są jeszcze bardziej wzruszające niż u dziecka donoszonego – wyjaśnia Prof. Dobrzańska.

Jak mówi Prof. Dobrzańska poród przedwczesny jest szokiem nie tylko dla dziecka, ale i dla matki. Kobieta dopiero czuje tak naprawdę, że jest w ciąży, a tu nagle przychodzi gwałtowny poród. Ten proces tworzenia się więzi z dzieckiem przez pełne miesiące trwania ciąży zostaje brutalnie przerwany. Kobieta jeszcze nie myślała o porodzie i obecności dziecka na świecie, a ono się rodzi i to jest dla niej szok. I okazuje się, że maleństwo musi trafić do inkubatora.

– Jeśli matka jest z dzieckiem dzień po dniu przez te kilka miesięcy, jest przy dziecku, kiedy pojawiają się dobre i złe informacje, a informacji o pogorszeniu zwykle bywa kilka, to ona tak naprawdę przeżywa niezwykłe chwile. Zanim matka to dziecko będzie mogła wziąć na ręce musi upłynąć sporo czasu. To właśnie przytulenie dziecka dla tych matek jest niezwykle długo wyczekiwanym świętem – dodaje Prof. Dobrzańska.

Na bliskość matki i dziecka ma również wpływ karmienia dziecka z piersi. Pokarm matki jest niedoścignionym wzorem i nic nie jest w stanie go zastąpić.

– To jest coś tak wspaniałego. To przeżycie, gdy trzymało się dziecko w ramionach i karmiło je bezpośrednio z piersi matka pamięta całe życie. Jest to taka świętość. Dla dziecka karmienie z piersi zabezpiecza je przed pewnymi nowotworami, dzieci mniej chorują, występuje mniej alergii. Również wykazano, że dzieci karmione z piersi mają wyższy iloraz inteligencji w określonym wieku i lepiej się uczą – podkreśla Prof. Dobrzańska.

Drogie mamy – przytulajcie swoje pociechy.

Next article