Home » Zdrowie intymne » Infekcje pęcherza moczowego – skuteczne i bezpieczne rozwiązania
infekcja układu moczowego

Infekcje pęcherza moczowego – skuteczne i bezpieczne rozwiązania

Prof. CMKP, dr hab. n. med. Sławomir Poletajew

Lekarz urolog, członek zespołów eksperckich, zajmujących się problematyką profilaktyki i leczenia zakażeń układu moczowego o zasięgu krajowym i europejskim, na co dzień zajmuje się pełnoprofilowym leczeniem pacjentów, dotkniętych chorobami układu moczowego, w tym zakażeniami, w pełnym ich spektrum

Nawracające infekcje dróg moczowych są niezwykle uciążliwe dla wielu kobiet. Ból, częstomocz, parcie na pęcherz moczowy – to objawy, które nierzadko wymagają konsultacji lekarskiej i zastosowania antybiotyku. W rozmowie z prof. Sławomirem Poletajewem dowiemy się jak można temu skutecznie zaradzić.

Jaka jest najczęstsza przyczyna zakażeń układu moczowego?

Zakażenia układu moczowego wywoływane są niemalże w 100 proc. przez bakterie. Najczęściej temu zakażeniu ulegają kobiety, głównie ze względów anatomicznych (krótka, szeroka cewka moczowa, która uchodzi do przedsionka pochwy) oraz zmian hormonalnych, szczególnie zachodzących po menopauzie. To sprzyja dostaniu się bakterii drogą wstępującą, poprzez cewkę moczową do pęcherza moczowego, by tam wywołać stan zapalny. Najczęściej jest to pałeczka okrężnicy, czyli Escherichia coli. Wcześniej utożsamiano tę bakterię jako kałową – teraz wiemy, że z punktu widzenia genetycznego nie jest to ta sama bakteria, która znajduje się w przewodzie pokarmowym.

Jakie czynniki zwiększają ryzyko wystąpienia infekcji dróg moczowych?

Czynniki różnią się w zależności od tego, czy dana pacjentka jest przed czy po menopauzie. W przypadku kobiet przed menopauzą, zakażenia najczęściej są związane z aktywnością seksualną, z tego też powodu zapalenie pęcherza moczowego nazywa się czasem chorobą miodowego miesiąca. Faktycznie, gdy stosunków jest dużo, szczególnie przy zmianie partnera bądź stosowaniu środków plemnikobójczych, ryzyko zakażenia jest wyższe. Dlatego po współżyciu zawsze warto oddać mocz, by wypłukać bakterie z dróg moczowych.

W przypadku kobiet po menopauzie również aktywność seksualna jest czynnikiem ryzyka, ale bardziej kluczowe są tutaj zaburzenia naturalnej flory bakteryjnej pochwy, która między innymi pełni funkcję ochronną względem zakażeń układu moczowego. Kobiety po menopauzie częściej skarżą się na nietrzymanie moczu, trudności w utrzymaniu higieny, co także zwiększa ryzyko infekcji dróg moczowych.

Bez względu na wiek, u każdej pacjentki zakażenia mogą być wywołane przez zaburzenia funkcjonowania układu moczowego – anatomiczne, jak i czynnościowe.

Na co należy zwrócić uwagę przy wyborze preparatów na zakażenia układu moczowego?

Leczenie zakażeń dróg moczowych skupia się przede wszystkim na podawaniu leków o działaniu przeciwbakteryjnym. W skrócie są to antybiotyki przepisywane na receptę, gdy pojawiają się objawy – ból w podbrzuszu, częstomocz, parcie na pęcherz, czasem nawet krwiomocz. Wtedy należy skontaktować się z lekarzem w celu dobrania odpowiedniej terapii, która zazwyczaj trwa od 1 do 5 dni.

To, co jednak najbardziej pacjentki interesuje, to zapobieganie zakażeniu. U co najmniej połowy z nich dojdzie do nawrotu infekcji. Dostępnych jest wiele opcji profilaktyki farmakologicznej, znaczna część preparatów dostępna jest bez recepty. Tylko niektóre z nich zawierają składniki, których działanie jest potwierdzone badaniami klinicznymi, jak w przypadku między innymi D-mannozy, czy żurawiny. Oczywiście należy zadbać o prawidłową higienę, unikanie zbyt ciasnej bielizny i przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów. W celu profilaktyki zakażeń układu moczowego zaleca się oddawanie minimum 2 litrów moczu na dobę.

Jaka jest charakterystyka D-mannozy?

D-mannoza jest cukrem prostym, który wydala się z moczem, gdzie wiąże się z bakteriami Escherichia coli, uniemożliwiając im kontakt z komórkami wyściełającymi drogi moczowe, a przez to uniemożliwiając rozwój zakażenia. W kontekście zakażeń układu moczowego stanowi coraz bardziej atrakcyjną alternatywę dla antybiotyków i chemioterapeutyków, gdyż charakteryzuje się skutecznością i bezpieczeństwem, jednocześnie nie przyczynia się do rozwoju lekooporności wśród bakterii.


Czy wiesz, że…?

Preparaty mają przebadane bezpieczeństwo, co jest kluczowe np. podczas karmienia piersią, dla diabetyków, czy też podczas stosowania innych leków.
D-mannoza nie wywołuje lekooporności.
2g D-mannoza może być stosowana zarówno przy pierwszych objawach ostrych infekcji układu moczowego (zalecana dawka dobowa to 6g d-mannozy), czy też w leczeniu nawrotowych infekcji (w tym przypadku jest to 2g dziennie).

Next article