Home » Ciąża i dziecko » Zdrowy brzuszek naszego maluszka
ciąża i dziecko

Zdrowy brzuszek naszego maluszka

mamy
mamy

Joanna Neuhoff-Murawska

Dr Witaminka, dietytyczka Centrum Zdrowia Dziecka

Pojawienie się drugiego paska na teście ciążowym niejedną kobietę przyprawia o zawrót głowy. Niezależnie, czy maluch jest wyczekiwany, czy też wiadomość o jego przyszłych narodzinach jest wielkim zaskoczeniem, większość kobiet podejmuje poszukiwania informacji jak najlepiej przygotować się na jego przyjście. Menu przyszłej mamy znajduje się w czołówce top listy, jednak ustalenie, jak powinna wyglądać dieta kobiety w ciąży nie jest proste. Planowanie menu maluszka nie jest bynajmniej prostsze; rady mamy, babci i koleżanek przeczą sobie nawzajem, a informacje zebrane w internecie dodatkowo pogłębiają chaos.

Nasze babcie i mamy będąc w ciąży planowały menu uwzględniając swoje dolegliwości typowe dla tego okresu, m.in; nudności i zgagę, stosowały dietę lekkostrawną, opartą na białym pieczywie i gotowanych warzywach, a przede wszystkim każda z nich miała „jeść za dwoje”. Swoje dzieci karmiły wg sztywnych schematów, często dokarmiając je mlekiem z butelki, tak, aby niemowlę było „dobrze odżywione”; rumiane i okrągłe, świadczyło to bowiem o jego zdrowiu i prawidłowym rozwoju. Dodatkowo, jeszcze do niedawna, w ramach profilaktyki alergii, kobietom w ciąży zalecano dietę tzw. eliminacyjną, tzn. wykluczającą pokarmy o dużej sile alergizującej, takiej, jak mleko, ryby, orzechy, a wprowadzanie niektórych z nich do diety maluszka opóźniano nawet do trzecich urodzin.

Doniesienia naukowe ostatnich lat rzucają nowe światło na skutki odżywiania się przyszłej mamy oraz sposób żywienia niemowlęcia. Ani nasza babka, ani mama nie przypuszczały, iż jakość ich diety oraz wielkości zjadanych przez nie porcji przekładają się na zdrowie ich maluszka nie tylko w jego okresie niemowlęcym, ale nawet w dorosłym życiu. W pierwszych latach życia człowieka, tzn. od poczęcia do trzecich urodzin dziecka dochodzi do tzw. programowania metabolicznego organizmu, jak również do rozwoju preferencji smaku. Błędy popełniane w tym newralgicznym okresie życia przekładają się na ryzyko wystąpienia otyłości – plagi XXI wieku, która przybrała już rozmiary panademii, jak również chorób jej towarzyszących, m.in.: cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego i chorób naczyniowo-sercowych.

Zalecenia dotyczące sposobu odżywiania się w każdym okresie życia, a więc i kobiet w ciąży, niemowląt i małych dzieci zmieniały się, warto zatem się z nimi zapoznać.

Kobieta w ciąży, w trosce o zdrowe swoje i swojego maluszka w planowaniu swojego menu powinna stosować ogólne zasady zdrowego odżywiania się. Na jej czarnej liście powinny natychmiast znaleźć się: sól, cukier, alkohol oraz używki i niezdrowe nałogi, takie, jak palenie papierosów. W okresie 9 miesięcy przyszła mama niech raczej nie sięga po surowe jaja i sery pleśniowe. W planowaniu posiłków pamiętać powinna o ich regularności oraz poprawnym zbilansowaniu. W praktyce oznacza to, że na jej stole zagoszczą: różnokolorowe surowe warzywa i owoce, pieczywo razowe i pełnoziarniste, chude gatunki mięs i wędlin, 1-2 razy w tygodniu ryby, mile widziane tłuste morskie, częściowo odtłuszczony nabiał, tłuszcze roślinne, takie, jak olej rzepakowy i oliwa z oliwek. Kilka orzechów dziennie będzie stanowić wspaniałą przekąskę, a zioła dodawane do potraw sprawią, że dania będą smakowite i zdrowe. Absolutnym liderem wśród płynów do picia jest woda źródlana lub śreniozmineralizowana. A jedzenie za dwoje? Mity odłóżmy między bajki; w pierwszym trymestrze ciąży zapotrzebowanie kobiety na energię nie zwiększa się, dopiero w drugim trymestrze jest większe o 360kcal, w trzecim o niecałe 500kcal. Zapotrzebowanie na niektóre składniki odżywcze, takie, jak żelazo, wapń, witamina D i inne jest za to na tyle wysokie, że lekarz ginekolog zaleca suplementację rekomendując stosowny preparat.

Dieta maluszka również przeszła ewolucję. „Złotym standardem” jest karmienie niemowlęcia piersią przez pierwszych 6 miesięcy jego życia, bowiem mleko mamy jest najlepszym pokarmem dla delikatnego i dynamicznie rozwijającego się organizmu dziecka. W okresie pomiędzy 17, a 26 tygodniem życia rozpoczynamy przygodę z poznawaniem nowych pokarmów przez maluszka rozpoczynając ją od warzyw. Dopiero, kiedy nasz malec zaakceptuje ich smak podajemy inne produkty: owoce, mięso, ryby, kaszki, całe jajko, nie ma jednak większego znaczenia, w jakiej zrobimy to kolejności. Miejsce słodkich herbatek zastępuje czysta woda, pamiętając o kształtowaniu się u dziecka preferencji smaku unikamy podawania mu słodyczy. W żywieniu najmłodszych odchodzimy od sztywnych schematów i narzuconych z góry wielkości porcji posiłków. Uczymy się rozpoznawać sygnały głodu i sytości u maluszka, aby wielkość zjedzonej porcji dostosować do jego faktycznych potrzeb, stosując zasadę: „Opiekun decyduje co dziecko je, dziecko decyduje ile zje”.

Współczesne zalecenia żywienia kobiet w ciąży oraz niemowląt i małych dzieci mogą dziwić nasze babcie i mamy, a stosowanie ich przez wnuczkę, czy córkę może budzić ich obawy, jednak oparte są na wynikach wielu badań naukowych. Ich zadaniem jest zapewnienie prawidłowego wzrostu i rozwoju nienarodzonego jeszcze maluszka, niemowlęcia i małego dziecka ora profilaktykę chorób, które mogą zagrozić mu w jego przyszłości.

Next article