Skip to main content
Home » Zdrowa w każdym wieku » Rak nie poczeka – przebadaj się
zdrowie intymne

Rak nie poczeka – przebadaj się

rak jajnika
rak jajnika

Justyna Sokołowska

Dziennikarka, redaktor naczelna Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości, autorka e-booka „Wykrycie oznacza życie”, socjolog, współpracuje z Wirtualną Polską i Radiem Kolor 103FM, gdzie prowadzi „Tydzień ekspercki” i „Wieczór ekspertów”, specjalizuje się w tematyce zdrowia

Fot.: Katarzyna Gołąbska

Rak nie poczeka – zauważa Ida Karpińska, Prezes Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości. Objawy kliniczne w przypadku raka jajnika pojawiają się, gdy proces nowotworowy jest już zaawansowany, dlatego tak ważne są regularne wizyty u ginekologa. Dają większe szanse na szybsze wdrożenie diagnostyki, wykrycie choroby i rozpoczęcie leczenia.

W przypadku raka jajnika brak skutecznej profilaktyki i nie ma skutecznych badań przesiewowych, które mogłyby uchronić kobiety przed zachorowaniem na ten rodzaj nowotworu. Ginekologom pozostaje jedynie zachęcanie pacjentek do częstych wizyt, bo tylko wtedy podczas rutynowych badań mogą wykryć podejrzaną zmianę, a potem wdrożyć dalszą diagnostykę i odpowiednie leczenie. Ogólnopolska Organizacja Kwiat Kobiecości, bazując na wynikach badań agencji badawczej IQS, apeluje o to, by kobiety nie zapominały o swoim zdrowiu. Prezeska Fundacji, Ida Karpińska, podkreśla, jak ważna jest regularność wizyt, ale też obserwacja swojego ciała.

„Chciałabym, żeby kobiety wróciły do wizyt i badań ginekologicznych, ponieważ w trakcie pandemii bywało z tym różnie. Bardziej bały się koronawirusa, niż tego, że mogą mieć chorobę nowotworową, a wiemy o tym, że rak nie poczeka, bo dzieje się coś innego. Kiedy mówimy o raku jajnika, to warto zwrócić uwagę na niespecyficzne objawy, które łatwo można pomylić z objawami gastrycznymi, takimi jak: gazy, bóle w podbrzuszu, zaparcia, biegunki. Jeżeli trwa to dłużej niż kilka dni, i się powtarza, to jest to sygnał, żeby zgłosić lekarzowi, co się dzieje”.

Obecność nosicielstwa mutacji w zakresie genów BRCA1/BRCA2 może być wskazaniem do profilaktycznego usunięcia jajników i jajowodów, choć z wielu względów lekarze starają się unikać tego rodzaju postępowania. Zwłaszcza w przypadku młodych kobiet, które mogłyby stracić szansę na posiadanie w przyszłości dziecka.

Badania wykazały, że próby łączenia USG transwaginalnego z pomiarem stężenia we krwi markera CA – 125, wcale nie wykazały istotnego spadku zachorowań na raka jajnika. Dlatego Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej zauważa, że badanie USG przezpochwowe jest najlepszym jak dotąd sposobem kontroli jajników, ponieważ umożliwia odpowiednio wczesne wykrycie zmian nowotworowych i guza. Tak więc nie może być traktowane jako badanie przesiewowe w kierunku raka jajnika, ale wciąż pozostaje podstawową metodą diagnostyki w ginekologii i ginekologii onkologicznej. To wszystko pokazuje brutalną prawdę o tym, jakim podstępnym przeciwnikiem jest ten rodzaj nowotworu.

O tym, jak ważne jest odpowiednio szybkie wdrożenie diagnostyki i skrócenie jej ścieżki, po raz kolejny przypomina Kwiat Kobiecości, który 27 września 2021 roku wystartował z VII edycją kampanii społecznej „Diagnostyka jajnika”. W tym roku przebiega ona pod hasłem „Ty też jesteś poszukiwana”. Jakie kobiety są w gronie poszukiwanych?

„Wszystkie. Właściwie to rysopis każdej z nas odpowiada rysopisowi poszukiwanej. Poszukujemy kobiet, które zapominają o wizytach u ginekologa i badaniach, a jeśli mówimy w kontekście raka jajnika, poszukujemy tych pań, które są obciążone nosicielstwem mutacji w zakresie genu BRCA1/BRCA2. Szacuje się, że dotyczy to około 15 proc. kobiet, które zostaną skierowane na test na nosicielstwo po dokładnym wywiadzie lekarskim i rodzinnym. Warto więc wybrać się do ginekologa, porozmawiać z nim, dowiedzieć się, jak zadbać o swoje zdrowie w tej sytuacji. Zachęcam do zajrzenia na diagnostykajajnika.pl, gdzie jest kompendium wiedzy na temat raka jajnika”.

Edukacja na temat „cichego zabójcy”, kieruje się w stronę odczarowywania mitów z nim związanych. Jeden z nich głosi, że rak jajnika dotyczy wyłącznie kobiet starszych.

Tymczasem choroba ta najczęściej jest diagnozowana u kobiet powyżej 50. roku życia, ale bywa też wykrywana u bardzo młodych kobiet i u ciężarnych. Nie jest też prawdą, że rak jajnika nie dotyczy kobiet z brakiem mutacji w genach BRCA1/BRCA2, ponieważ zachorować może każda z nas. Ida Karpińska zwraca uwagę na to, że trzeba walczyć też z jeszcze jednym mitem związanym z nowotworem jajnika, który może odstraszać kobiety i sprawić, że z obawy przed diagnozą, będą unikać wizyty u ginekologa.

„Mówi się, że jest to choroba śmiertelna, ale trzeba podkreślić, że przy dzisiejszym rozwoju medycyny, można z rakiem jajnika walczyć i wydłużyć życie pacjentek. Mamy na to dowody”.

Warto dodać, że najistotniejsze zagadnienia dotyczące raka jajnika zebrano na stronie kampanii, diagnostykajajnika.pl.

Next article